Kasza gryczana z soczewicą i warzywami

Miało to być zupełnie inne danie, ale ponieważ nie udało mi się kupić odpowiednich składników, postanowiłam pokombinować. Myślę, że marchewka pasowała by również świetnie do tego dania, ale niestety nie miałam jej akurat w lodówce :)

Potrzebne składniki:
- 60g kaszy gryczanej
- 20g zielonej soczewicy
- 2 małe cukinie (pokrojone w półplasterki)
- 2 papryki (pokrojone w kostkę)
- pietruszka (pokrojona w paski)
- dymka (pokrojona w kostkę)
- 3 cm korzenia imbiru (w miarę drobno pokrojonego)
- jasny os sojowy
- płatki chilli

- curry


Kaszę gryczaną i zieloną soczewicę prażymy przez chwilę w rondlu. Gdy poczujemy przyjemny aromat kaszy gryczanej, zalewamy ją wodą i dodajemy łyżkę sosu sojowego. Pilnujemy żeby nie rozgotowała nam się na papkę - kasza i soczewica powinny być al dente.
Następnie zabieramy się do przygotowania warzyw. Ponieważ będą smażone w woku, trzeba sobie wszystko wcześniej przygotować. Na rozgrzany olej najpierw wrzucamy cebulę oraz imbir. Podsmażamy chwilkę i dodajemy pietruszkę. Na ostatni rzut idzie cukinia i papryka. Na końcu doprawiamy wszystko sosem sojowym, płatkami chilli, curry. Mieszamy z ugotowaną kaszą oraz soczewicą i jeszcze przez chwilkę trzymamy na ogniu.

Domowa pasta jajeczna

Zamiast jeść sklepowe pasty pełne "witaminki E", lepiej przygotować własną w domu :) Nie dość, że zaoszczędzimy na tym parę groszy, to jeszcze będziemy wiedzieć, co tak naprawdę jemy - zwłaszcza jeśli kupujemy jajka ze sprawdzonego źródła i wiemy czym karmione były kury :) Pasta jest bardzo łatwa w przygotowaniu i zajmuje to naprawdę chwilkę.

Składniki
- 4 jaja
- łyżeczka musztardy (np. sarepskiej)
- 2 łyżeczki majonezu
- pół pęczka szczypiorku
- sól i pieprz


Jajka gotujemy na twardo. Gdy już przestygną obieramy je ze skorupek i kroimy na większe kawałki. Wrzucamy do pojemniczka do blendera, dodajemy majonez, musztardę, sól i pieprz. Miksujemy na pastę i dorzucamy do całości drobno posiekany szczypiorek. Mieszamy i próbujemy. Ilość dodanego majonezu czy soli tak naprawdę zależy od naszych indywidualnych upodobań :)
Pastę można zrobić również krojąc jajko w drobną kostkę.

Udka z kurczaka pieczone z warzywami

Pomysł na to danie dała mi Ewa, za co jej serdecznie dziękuję :) Jest to bardzo szybkie, proste w wykonaniu danie, które zaskakuje swoim smakiem. Na dodatek pozwala ono na sporą dowolność - można dobrać warzywa i przyprawy, które się lubi. Do wykonania tego przepisu wybrałam udka z ekologicznego kurczaka, ale myślę, że skrzydełka czy pierś sprawdziłyby się równie dobrze (tylko wtedy trzeba pamiętać o skróceniu czasu pieczenia).

Składniki
- 2 nóżki z kurczaka
- por
- 2 marchewki
- seler
- 2 pietruszki
- 3 ziemniaki

Marynata:
- 2 ząbki czosnku (przeciśnięte przez praskę)
- po łyżeczce: tymianku, słodkiej papryki
- po pół łyżeczki: curry, papryki ostrej, kurkumy, pieprz
- sos sojowy
- ok. 2 łyżki oleju

Najpierw musimy przygotować marynatę dla naszego kurczaka żeby zyskał wspaniały aromat przypraw. Wlewamy więc do miski około dwóch łyżek oleju i dodajemy wszystkie przyprawy + czosnek. Jeśli pasta będzie zbyt gęsta dodajemy sos sojowy lub trochę więcej oleju. Mieszamy całość i wkładamy do marynaty udka kurczaka. Odstawiamy do lodówki na kilka godzin. Gdy już skończymy marynować kurczaka i zacznie zbliżać się czas obiadu, przekładamy udka na blachę wyłożoną folią aluminiową i wstawiamy go do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni C. Teraz zabieramy się za warzywa - oczywiście obieramy, płuczemy i kroimy na dość spore kawałki. Następnie do miski, w której marynował się kurczak dodajemy trochę oleju i wrzucamy do niej warzywa. Trzeba je dokładnie obtoczyć w pozostałej marynacie żeby nabrały aromatu :) Gdy już naszemu kurczakowi upłynie 30 minut "wygrzewania się" w piekarniku, na blachę dokładamy warzywa i pieczemy jeszcze ok. 45 minut. Łącznie trzymałam udka w piekarniku przez 1 godzinę i 15 minut.

Zupa czosnkowa

Gdy w jednej ze słowackich restauracji spróbowałam tej zupy po raz pierwszy, wiedziałam że szybko za nią zatęsknię i będę musiała sama ją ugotować. To szybkie i proste danie, idealne dla wielbicieli czosnku :)Istnieje wiele sposobów wykonania takiej zupy więc stworzyłam swój własny przepis sugerując się innymi.

Potrzebne składniki:
- 1,5 główki czosnku
- wywar z warzyw
- 1 cebula
- 2 średniej wielkości ziemniaki
- 2 jajka
- gałka muszkatołowa
- łyżeczka tymianku
- chleb pokrojony w kostkę (użyłam pełnoziarnistego)
- starty żółty ser (wg uznania)

Cebulę kroimy w plastry lub kostkę (nie ma to większego znaczenia, bo zupę i tak będziemy później blendować na krem) i podsmażamy na oliwie aż się zeszkli. Dodajemy pół główki czosnku (najlepiej przecisnąć przez praskę) i jeszcze chwilkę podsmażamy. Do gotującego wywaru wrzucamy ziemniaki pokrojone w kostkę. Dodajemy również obrane ząbki czosnku z drugiej połowy główki. Gdy ziemniaki zmiękną, do garnka z bulionem wsypujemy podsmażoną cebulę z czosnkiem i gotujemy jeszcze kilka minut. Następnie zestawiamy garnek z ognia i czekamy aż zupa przestygnie żeby zmiksować ją na krem. Po zmiksowaniu, doprowadzamy zupę do wrzenia dodajemy do niej pozostałe ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę, tymianek i odrobinę gałki muszkatołowej. Doprawiamy solą i pieprzem. Na końcu dodajemy rozbełtane jajka, cały czas mieszając zupę (nie musi się już ona gotować) i czekamy aż się zetną. Jeśli chodzi o jajka to istnieje jeszcze kilka sposobów - można dodać całe jajka do zupy i poczekać aż się setną albo wbić samo żółtko do miski, a następnie zalać je zupą.
Chleb pokrojony w kostkę podsmażamy chwilę na suchej patelni i w ten sposób otrzymujemy grzanki.

Nalewamy zupę do miseczek, dodajemy grzanki i żółty ser. Smacznego! :)

Butter chicken

Butter chicken (murgh makhani) to bardzo popularne danie kuchni indyjskiej. Muszę przyznać, że zaskoczyło mnie swoim wyjątkowym smakiem i na pewno dołączy do naszego menu. To również świetna potrawa, którą możemy zaserwować naszym gościom, którzy lubują się w orientalnych smakach.

Gotując, bazowałam głównie na tym przepisie: http://www.indianfoodforever.com/non-veg/chicken/butter-chicken.html, choć skonfrontowałam go z innymi i zastosowałam kilka zmian.

Składniki:
Marynata:
- 150ml jogurtu naturalnego
- 50g mielonych migdałów
- 1 łyżeczka chilli w proszku
- 2 pokruszone liście laurowe
- 1/4 łyżeczki goździków w proszku
- 1/4 łyżeczki cynamonu w proszku
- 1 łyżeczka garam masala
- 1 łyżeczka utartego imbiru
- 1 łyżeczka czosnku przeciśniętego przez praskę
- 1 i 1/4 łyżeczki soli
- łyżeczka kminu rzymskiego
- pomidory w puszce (400 g) - można zmiksować w blenderze na gładką pastę

 Potrawa
- łyżeczka nasion kolendry
- 1 kg piersi z kurczaka pokrojonej w kostkę/paski (ja wykorzystałam 1/2kg)
- 2 średnie cebule (pokrojone w półtalarki)
- świeża kolendra
- 4 łyżki śmietany
- 75 g masła
- 1 łyżka oliwy
- 4 owoce kardamonu


Sposób przygotowania:
Składniki marynaty wrzucamy do miski (najlepiej szklanej). Dodajemy kurczaka i wszystko mieszamy. Odstawiamy co najmniej na godzinę. Po upływie tego czasu, rozgrzewamy oliwę i masło na patelni i podsmażamy cebulę. Po ok. 3 minutach dodajemy owoce kardamonu oraz łyżeczkę nasion kolendry i podsmażamy chwilkę. Następnie odsączamy mięso z marynaty i dodajemy na patelnię. Smażymy od 7 do 10 minut. Wlewamy na patelnię resztę marynaty i czekamy aż trochę się zredukuje. Na końcu dodajemy posiekaną kolendrę i śmietanę.

Ciasteczka à la pieguski

Na pewne babskie spotkanie, postanowiłam upiec właśnie te ciasteczka :) Myślę, że sprawdziły się bardzo dobrze, ponieważ szybko znikały :)

Składniki:
- 120g masła (miękkiego)
- 80 g cukru (najlepiej drobnego)
- 1 duże jajko
- 250g mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 tabliczka czekolady pokrojonej na drobne kawałki(użyłam gorzkiej, ale może być mleczna lub biała)
- 50g drobno posiekanych orzechów (zdecydowałam się dodać po 25g orzechów laskowych i włoskich)

Masło ucieramy z cukrem (można zrobić to mikserem, aczkolwiek użyłam własnych rąk:)). Następnie dodajemy jajko i znów mieszamy. Stopniowo dodajemy mąkę, proszek do pieczenia i ponownie mieszamy. Na końcu dorzucamy orzechy i czekoladę i bardzo delikatnie urabiamy ciasto. Formujemy drobne kuleczki (wielkości orzecha włoskiego), kładziemy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i rozpłaszczamy, by powstały okrągłe ciasteczka. Pieczemy w 180 stopniach aż lekko się zarumienią.

Zupa krem z pieczarek

To bardzo szybka i łatwa zupa. Jeśli nie mamy czasu na pichcenie, będzie jak znalazł :) A zwłaszcza jeśli w czeluściach zamrażalnika znajduje się bulion drobiowy lub wywar z warzyw :)


Składniki:
- 300g pieczarek
- 2 średnie ziemniaki (pokrojone w kostkę
- wywar z warzyw (lub bulion drobiowy)
- pęczek natki pietruszki
- łyżka masła

Przygotowanie:
Pieczarki myjemy i kroimy w plasterki, a następnie podsmażamy je na maśle. Gdy odparuje z nich cała woda, wrzucamy je do gotującego się bulionu, razem z ziemniakami. Gdy ziemniaki zmiękną, zdejmujemy zupę z palnika i czekamy aż trochę przestygnie. Następnie miksujemy wszystko na krem. Dodajemy drobno posiekaną natkę pietruszki.

Jeśli ktoś lubi jak w zupie coś "pływa", można dodać makaron, groszek ptysiowy, grzanki lub przed zmiksowaniem odłożyć trochę ziemniaków, by dodać je do kremu :)