poniedziałek, 24 czerwca 2013

Gzika z pyrami w mundurkach

Ponieważ pochodzę z Wielkopolski, na moim blogu nie może zabraknąć naszych regionalnych potraw. Gdy młode ziemniaki są w rozsądnej cenie, oznacza to, że nadszedł najwyższy czas na przygotowanie gziki! :)

Potrzebne będą:
- kostka twarogu (użyłam półtłusty)
- śmietanka 12% (można zastąpić mlekiem)
- sól i pieprz do smaku
- odrobina schłodzonego masła
- szczypiorek lub drobno posiekana cebulka
- ziemniaki ugotowane w mundurkach

Ser wrzucamy do naczynia, dolewamy nieco śmietany, doprawiamy solą i pieprzem, a następnie miksujemy. Powinna nam wyjść gładka masa - musi być w miarę gęsta, nie powinna spływać z łyżeczki. Jeśli stwierdzimy, że masa jest za gęsta, dolewamy znów śmietanki (lub mleka) i miksujemy. Trudno jest tutaj określić dokładne proporcje, ponieważ każdy twaróg będzie miał inną konsystencję.
Porcję gziki przekładamy na talerzyk, obok niej układamy kawałek schłodzonego masła i posiekaną cebulkę (lub szczypiorek). Obieramy ziemniaki i gotowe! :)
Generalnie są różne sposoby jedzenia tej potrawy. Można nałożyć się odrobinę masła na ziemniaka, na to nieco gziki pomieszanej z cebulką/szczypiorkiem i odciąć się nożem plasterek ziemniaka wraz z "dodatkami". Później znów na resztę ziemniaka nakłada się masło, gzikę...i tak dalej :)




3 komentarze:

  1. Pomorze uwielbia kuchnię z Wielkopolski:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja również uwielbiam gzikę, mam nawet podobny przepis. Cieszę się, że można na internecie spotkać to danie. Potrawa - to tradycyjne obiadowe danie postne, często w piątek podawane. Ciężko mi zrozumieć dlaczego nieliczni uważają ją za "poznańską" potrawę. Wielkopolska to nie tylko Poznań!. Tam gwara mówi, że to jest "gzik". Wydawać mogłoby się, że tylko Poznań psuje nazwę tej pysznej gziki :)

    OdpowiedzUsuń